od autora

 Dlaczego moje najnowsze techniki bioenergoterapeutyczne są skuteczniejsze od innych !!!!!

Na stronach internetowych możemy przeczytać glównie o zaburzeniach energetycznych aury,biopola,o lokalizacji zaburzeń energetycznych itp… bioenergoterapeuci chwalą się , że usuwają te zaburzenia, wyrównują aurę i to powinno pomoc choremu. Ale tak się nie dzieje!!!!! Wielu doładowuje czakry,a są i tacy , którzy uważają,że choroby to zła robota duchów. Ale to też nie działa i nie uleczy nikogo z nowotworu. Moje najnowsze techniki polegają zupełnie na czymś innym. Oddziaływuję swoją energią bezposrednio na komórki nowotworowe, bo je widzę i dokładnie je usuwam. Najważniejsze jest to, że potrafię zablokować ich rozwój. Jeżeli  nowotwór jest w formie guza, to  usuwam także komórki nowotworowe blokuję rozwój tych komórek a także rozwój guza. Potrafię znależć też wszystkie przerzuty w organiżmie chorego. Dla mnie jest to bardzo łatwe i proste, gdyż widzę wszystko, co jest w środku każdego narządu,mózgu, kości a nawet to co płynie we krwi….    .Często się dziwię, że moi koledzy bioenergoterapeuci, oczywiście ci, którzy piszą ,że widzą tak jak ja narzady wewnetrzne nie wpadli na te techniki wcześniej. Przyczyna może być jedna, oszykują,że widzą narządy wewnętrzne. Dla chorych na raka metody bioenergetyczne moich kolegów, które polegają na „nagrzewaniu” chorego są bardzo szkodliwe, powodują rozwój komórek nowotworowych. Dlatego tak dużo ludzi umiera po tych zabiegach.

 

Comments are closed.